środa, 24 października 2012

Jabłecznik z budyniem

Dziś dalej o jabłoniach i jabłuszkach ale tym razem nie o rajskich  tylko tych zwykłych: soczystych, słodkich, pachnących. Zebrałam właśnie ostatnie sztuki wiszące samotnie na drzewie. Powstał z nich pyszny jabłecznik z budyniem. Muszę przyznać, że to połączenie wydało mi się dość egzotyczne lecz po spróbowaniu wszelkie obawy zniknęły. Pychotka! Przepis znalazłam na stronce: http://szarlotku.blogspot.com/
Do tego aromatyczny likier z pigwy własnej roboty. Dziś na podwieczorek uczta dla podniebienia.

Jabłecznik z budyniem

Przepis na likier następnym razem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz