poniedziałek, 5 marca 2012

Początki są trudne


 Nie ma nic; złotej bramy, za nią zaczarowanego ogrodu. Tylko sterta gruzu. Topniejący śnieg odsłonił mój nowy ogród a raczej miejsce gdzie ma powstać. Jak na razie smutny widok. Nawet  pies nie chce patrzeć.



1 komentarz:

  1. Miałam tak samo, chciałam napisać, ale nie. Miałam dużo gorzej. I co? Sama wiesz.
    Zlikwiduj weryfikację!!!

    OdpowiedzUsuń