Ostatnie śnieżne dni zwróciły moje myśli ku Świętom Bożego Narodzenia. Może to jeszcze nie czas ale jakoś tak zrobiło się mroźniej, zapachniało piernikiem, choinką... rozmarzyłam się. Wykorzystując świąteczne natchnienie powstały takie oto dzieciątka.
|
Dzieciątka w łupinkach |
|
W żłóbku leży... |
Bardzo ciekawy blog. Moim zdaniem wart wyróżnienia - zapraszam do mojego bloga po odbiór nagrody.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie
UsuńNiesamowite! Śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję. Zapraszam również na drugiego bloga http://sztukanaiwna.blogspot.com/ Niedługo święta więc takich maleńkich ozdóbek będzie przybywać.
Usuń